Komentarze: 22
Zadania na następny tydzień :
przytyć, tak chociaż ze 3 kilo do 53, 54, żeby cieplej było z wartsewką tłuszczyku ( tylko co zrobić skoro tak szybko spalam)
zachorować dopiero po 22.10 czyli po koncercie - ale to koniecznie muszę sobie poleżeć minimum te 3 dni w domu, ze dwa lata chora nie byłam
jeść przynajmniej 1/4 l budyniu dziennie
zaopatrzyć się w zapałki - moja nowa pasja
nie wpadać w konflikty - z tym będzie cholernie trudno
pić kawę z mleczkiem i cukrem , żeby więcej energii było , bo ostatnio braki wielkie są
wytargać z szaf wszystkie swetry jakie uda się znaleźć ( safety > o 'nich' nie wspomnę, special for you )
uprać adidiasy
wreszcie zacząć rysować
wywalić robala z dysku co mi zjada całe dyskografie
i to by było narazie na tyle, cya jak to się w pewnych kręgach mówi
Hey - Zakochani
Fantastycznie elokwentni
Płodzimy złote mysli
Przesadnie dowcipni
Na granicy śmiesznosci
Z łatwoscią znajdujemy
Szlacheckie korzenie
Nawet jeśli błękitu
We krwi jedna kropla
Toaleta jest miejscem
Do którego nie chadzamy
Nie zdarza nam się jadać
Więc nie wydalamy
Jedyni na ziemi
Gazów nie puszczamy
Nie mamy problemów
Z przemianą materii
Zawiść jest nam obca
My z sercem na talerzu
W drodze do kościoła
Garbusowi grosz rzucamy
Kochamy wszystkie dzieci
Wszystkie dzieci nasze
Płaczemy nad losem
Źle traktowanych zwierząt
Początek miłości
To czas udawania
Że wszystko co ludzkie
Jest nam obce
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby.
STANISŁAW JERZY LEC