Archiwum 04 września 2003


wrz 04 2003 J'adore
Komentarze: 10

 UWIELBIAM – czasem wydaje mi się, że to słowo lepsze niż kocham, jest bardziej trwałe,

 

                                                      UWIELBIAM

. Wodę – za to, że płynie, wrze, tworzy wiry, paruje, pada, chłodzi, orzeźwia, płynie, leci, leczy

. Gorący poranny prysznic – za ciepły strumień na plecach

. Cynamon – za magiczny smak i zapach

. Muzykę – za atmosferę, którą powoduje

. Koniczynę – za wczoraj

. Głaskanie po karku – za dreszcze

. Nadmorski piasek – za dotyk

. Oczy dzieci – za to, że są przejrzyste, świecące, duże i patrzą z taką ufnością

. Stopy – bo są piękne

. Burze – za to, że fascynują

. Las – za zapach, atmosferę, ciszę

. Szynszyle – za jedwabistość futerka, wyraz pyszczka i zachowanie

. Piwnice – za mroczność

. Strych – za kurz

. Książki – za światy

. Cmentarze – za to, że coś uświadamiają

. Dach – za małe kamyczki

. Czyste kartki – za to, że zawsze można je zapisać lub na nich porysować

. Miękkie ołówki – bo tak

. Siano – za zapach

. Bitą śmietanę – za smak

. Niektórych ludzi – za to, że są

. Doniczki – bo nie zawsze muszą służyć kwiatkom

. Biedronki – to jedyne owady (oprócz motyli), które lubię

. Żyrafy – za plamy i fioletowy jęzor

. Arbuza – za soczystość

. Cynę – za giętkość

. Suszki – za wspomnienie

. Wrzosy – bo są piękne

. Kałuże – bo można w nich zobaczyć niebo

. Konwalie – za wyjątkowość

. Chmury – za złudną miękkość, za to, że są piękne

. Fiołki – za zapach

. Schody – bo zawsze coś jest na górze

. Farby – bo można nimi upiększać rzeczywistość, nawet jeśli to tylko ściana

. Niebieskie kamyczki – za niepowtarzalność

. Internet – bo dużo ułatwia

. Trawę – bo zawsze można się na niej położyć, lub pobiegać... boso

. Morze – za horyzont

. Księżyc – za światło

. Ciszę – bo czasem jest potrzebna

. Ciepły sweter – bo zawsze można się do niego przytulić

.

.

.

.

blekitnaglina : :