paź 06 2003

Invisible


Komentarze: 9
Po co mam mówić i tak mi nie odpowiesz, nie doradzisz, słyszę Twoje myśli, a Ty tylko patrzysz, słuchasz i myślisz, tak zagmatwanie

H: Tak na prawdę nie chcesz, żebym mówił. A to Twoje decyzje rysuj je jak chcesz, tak gruba kreska, tam cienka

Nie mam gumki w życiu, żeby zmazać błędy, a tych ustrzec się nie mogę

H: Nikt ich nie chce

Ale tu nie ma sensu , po co się go doszukiwać?

H: Łudzisz się całe życie, że jest jakiś i dlatego żyjesz, bo wierysz, że to ma jakiś konkretny sens. A czy go sobie znajdziesz, spotkasz, stworzysz, narysujesz, to już zalezy od Ciebie , Ty ustalasz cele i sens

Nie lubię jak wszystko zależy ode mnie

H: Bo jesteś leniem 

I tchórzem

H: A kto jest odważny?

Ty

H: Mnie nie ma

 

I tak siedział na knocie świeczki, patrzył tymi świecącymi, brązowymi oczami. Miał rozczochrane włosy. Postrzępiony szalik na szyi, taki w paski. Szary płaszczyk. Siedząc machał nogami, trzymając pod pachą postrzępioną księgę o swtorze, który władał piorunami

 

 

Biedronce mimo, że w szaliku zamarzły skrzydełka

Hey hu hu hu

 

blekitnaglina : :
07 października 2003, 17:59
powinnas sobie wydziergac wiekszy szalik..
07 października 2003, 14:31
nie bądź tchórzem, Glino, nie opłaca się :-)
06 października 2003, 23:48
Biedronka, ach Biedronka !
Snath
06 października 2003, 23:11
ze skrzydełkami czy bez - zawsze biedronka:)
safety.pin
06 października 2003, 21:41
ostatnio ciagle slysze 'wszystko zalezy od ciebie'...
06 października 2003, 20:57
Biedronko, ja może Biedronce załatwie jakiegoś Biedronka na rozgrzanie?:PPP Cieplej będzie, no i skrzydełka rozmarzną:DDD [komentarz jak zawsze adekwatny do notki...:DDD]
06 października 2003, 20:42
Hu hu ha, nasza jesień zła! :)
kasztanowy chirurg
06 października 2003, 19:58
hey ho!! :)
06 października 2003, 19:51
Zdolna z ciebie bestia! i nie tylko robótki ręczne mam na myśli :)

Dodaj komentarz