lut 10 2004

not blah


Komentarze: 9

Gorąca woda spływa po ciele rwącym potokiem. Wędruje wzdłuż pleców.  Grzeje. Koi. Pieszcząc uderza kaskadą. Spływa. Bezbłędnie odnajduje każde jeszcze suche miejsce. Ciepły strumień zabiera ze sobą senność zmęczenie. Chcesz tak już zostać, a woda niech nigdy nie przestanie płynąć

 

 

Magiczne dźwięki Johna Coltrane’a

 

Zjadły mi moje piórko, wredne kosmate dziady

blekitnaglina : :
Snath
12 lutego 2004, 20:03
najlepsza jest goraca para ktura skrapla sie na skorze, aby zachwile poczuc chlud po kturym sie dostaje gesiej skurki. i like that :)
12 lutego 2004, 17:43
pod prysznicem można stać godzinami ;)
an
12 lutego 2004, 09:33
be like a squirrel, girl
11 lutego 2004, 15:02
Może zjadły Ci jakieś piórko, ważne, że pióro bez zmian. Dzięki, Błękitna :-)
A.
11 lutego 2004, 10:01
prysznic najlepszym partnerem kobiety
10 lutego 2004, 22:32
hmm..kaskady łaskoczą i lubię to, ale kąpiel .. o ile prysznic pobudza i droczy się z ciałem, o tyle kapiel otula i utula..
10 lutego 2004, 14:34
Mmm...
10 lutego 2004, 11:50
Niewiele jest przyjemniejszych rzeczy nad bardzo ciepły prysznic na wszystkie suche miejsca :-)
kasztanowy chirurg
10 lutego 2004, 11:04
zostań....

Dodaj komentarz