Archiwum wrzesień 2003


wrz 30 2003 rain
Komentarze: 9

Stojąc na przystanku

Stojąc w deszczu

Widząc jak deszcz zmienia miasto, nie czuć spalin, a ludzi jest mniej, chowają się

Patrząc pod światło latarni jak tysiące kropel spada na ziemię

Czując jak kolejne z nich ściekają z twojego nosa lub wędrując dalej wpadają do ust

Patrząc jak podjeżdżający autobus wzbudza wielką falę z małej kałuży

Patrząc przez brudną szybę autobusu na wodę ściekającą z dachu i tworzącą wodospady na szybie

I słuchając nieodłącznego kompletu piosenek, jeśli przesłucham je raz jeszcze przestaną być piękne [I’ve seen it all – Bjork, Blueprint – Bjork, Samael – Rain, Deftons – 8 knife party, Bjork – Coocon, The Gathering – Amity, The Gathering Shot to pieces, The Gathering RollerCoaster, Bjork – New world, Myslovitz – Bar mleczny Korova, Bjork – Frosti, Drowning Pool – Dead Bodies ]

 

Deszcz ma w sobie coś magicznego

 

  

. Nie wierzę w działającego w świecie, myślącego Boga, który wie o każdym martwym ptaku w Australii i każdej martwej musze w Indiach, Boga zapisującego nasze grzechy w wielkiej złotej księdze i sądzącego nas według nich po śmierci. Nie chcę wierzyć w Boga świadomie stwarzającego złych ludzi, by po śmierci smażyli się w piekle, które również stworzył, wierzę jednak, że musi istnieć coś. coś -  jakaś nieczuła dobra siła. Sądzę, że istnieje siła, dzięki której pijane dzieciaki -większość pijanych dzieciaków - nie giną w samochodach, wracając z balu maturalnego albo pierwszego w ich życiu wielkiego koncertu rockowego. Dzięki której większość samolotów nie rozbija się nawet w wypadku poważnej awarii w powietrzu. Nie wszystkie, po prostu większość. Hej, słuchaj, samo to, że od 1945 roku nie użyto broni jądrowej przeciw żyjącym ludziom, dowodzi, że jakaś taka siła musi być po naszej stronie. Oczywiście, prędzej czy później ktoś tej broni użyje, ale... przeszło pół wieku... to bardzo długo. - Przerwał i spojrzał na gipsowe krasnale o wesołych, pustych twarzach. - To coś, dzięki czemu większość z nas nie umiera we śnie. Nie doskonały, wszystkowidzący Bóg, zresztą, moim zdaniem, nie ma dowodów na jego istnienie, lecz jakaś moc.

 STEPHEN KING

.dzięki Snath.

 Wszytskiego najlepszego chłopcom i chłopczykom - dziś podobno jest Wasz dzień - 30 wrzesień

 

blekitnaglina : :
wrz 24 2003 no.
Komentarze: 13

'Cała rasa ludzka wykazuje powszechną tendencję do przemieniania się we zwłoki' (...)

blekitnaglina : :
wrz 20 2003 Au revoir
Komentarze: 17

Wiecie, wiesz (?) dlaczego, bo chciałam być potrzebna, czuć, że komuś zależy, że ktoś chce ze mną przebywać, słuchać mnie, przytulić, pocałować. By przestać istnieć, zacząć być. Trzymać kogoś za rękę i czuć się bezpiecznym, patrzeć przytulonym w gwiazdy, na drzewa, na cokolwiek. Nie chodzi o miłość, chodzi o bliskość. Być dla kogoś kimś, nie tylko bezbarwną osobą, których tysiące przelewają się przez życie. Wiedzieć, że mam się z kim spotkać, do kogo przytulić. Nic więcej. Bo miałam dość obojętności, wiem nic nie trwa wiecznie i źle by było jeśli by coś trwało. Chciałam powiedzieć precz monotonii, bo chciałam być ważna.. A dlaczego w czasie przeszłym, bo nie wiem, czy chcę dalej, tak, tak , niezdecydowanie, związane z wiekiem..

 

                          WŁAŚNIE DLATEGO. WAM WSZYSTKIM. KTÓRZY PYTALIŚCIE.

 

Dlaczego biedronka? – Bo biedronki są fajne, bo mogłam pisać w 3. os. a nie w 1, bo równie dobrze nie mogłoby się odnosić to do mnie, bo tak

 

                       WŁAŚNIE DLATEGO RENIU

 

Dlaczego to napisałam?

Nie dlatego, że pytali, bo chciałam powiedzieć, a mówić nie umiem wbrew pozorom, pisać też, najwyżej słuchać, patrzeć, ale niewielu chce być dostrzeżonym i usłyszanym – bo nie potrafiłam tego wykrztusić

 

Bo wszystko to pozory

Nie wierz temu co widzisz

 

Co to zmieni

Nic nie zmieni

Gówno zmieni

 

A dlaczego używki? – Bo pozwalają topić myśli, pozwalają nie myśleć – jedyną rzecz jakiej ostatnio potrzebuję, i w tym  momencie niewiele mnie już obchodzi

 

Nie wierz nigdy w to co widzisz

Nie wierz, do cholery

Nie wierz w to czego słuchasz, jeśli słuchasz nie uważnie.. nie wierz

 

Mężczyźni mają takie głupie życie, ciągle bronią swej bezcennej nietykalności, śmiesznego terytorium. Najczęściej obawiają się, że ktoś mógłby odkryć pustkę panującą w środku. Żyją jak gdyby w dekoracjach filmowych, które zwiedzać można w studiach filmowych wytwórni Universal, budują piękne fasady, za którymi rozpościera się pustka, istnieje jedynie front dla turystów.

WILLIAM WHARTON

ADIEU

Przepraszam nie wtajemniczonych

A teraz pewnie wyjdę , uśmiechnę się choć do śmiechu mi nie jest, i pójdę na promile, tak bo się staczam, tak bo się zmieniłam, chcecie w to wierzyć, wierzcie, proszę, a ja będę udawać, że mnie to nie obchodzi, że po mnie spływa, a tak naprawdę zbiera się w środku..

Au revoir

 

 

blekitnaglina : :
wrz 19 2003 I can't see you/ I can hear you
Komentarze: 9

---Słyszeliście kiedyś Smeel Like Teen Spirit Nirvany w wykonaniu Tori Amos? - jak nie to żałujcie, zupełnie inna piosenka, a tak samo genialna, ja nie wiem jak ona to robi..---- A może słyszeliście równie genialną Arethę Franklin w niesamowitym 'Ain't No Way' - jak nie to żałujcie równie mocno --- A może słyszeliście 'Autumn in Ganymede' Seatbelts? - to kolejny orgazm dla uszu --- A 'The Rose' Janis Joplin? - mmm... ---

 

Wzrok mi się psuje to dziękuję, że przynajmniej ze słuchem jest wszystko w porządku

...

..

.

blekitnaglina : :
wrz 18 2003 I found (!)
Komentarze: 11

W parku znalazłam stokrotki (!)

blekitnaglina : :